Jak z Waszymi postanowieniami noworocznymi. Robicie w ogóle postanowienia noworoczne? Kto z was zrobił długa listę, a kto już się zniechęcił i zrezygnował? Dlaczego tak łatwo się poddajemy? Dlaczego nie potrafimy wytrwać nawet miesiąca w tym co chcielibyśmy osiągnąć?
Składa się na to kilka elementów:
- to co chcemy osiągnąć, wydaje nam się tylko że to jest nasze marzenie
- nie ma w nas tyle siły, wiary i mocy żebyśmy osiągnęli to co chcemy
- za dużo i drastycznie bierzemy wszystko do siebie, a to nas zniechęca, nie sam wysiłek włożony w działanie, ale sama myśl o wielkich wyrzeczeniach.
Zacznijmy od początku. Nie realizujemy swoich planów – marzeń, bo tak do końca to nie są nasze marzenia. Coś kiedyś sobie wymarzyliśmy i ciągle o tym myślimy, a kiedy się mamy już czas , żeby je zrealizować, to wcale tego nie robimy. Dlaczego…? Bo nie mamy odwagi aby nie sięgnąć, jesteśmy zbyt leniwi, żeby zrobić jakikolwiek wysiłek, prawdopodobnie tak bardzo wcale nam na nich nie zależało. Czyli wcale to nie było nasze marzenia, a tylko gadanie.
Brakuje nam zapału i chęci do działania, bo za dużo na raz na siebie bierzemy. Chcemy tu i teraz, i natychmiastowy efekt. Zbyt szybko się zniechęcamy, gdy tylko napotykamy na porażkę, czy jakiekolwiek trudności. Patrzymy na innych, którzy osiągnęli sukces, po cichu zazdrościmy, BO IM SIĘ UDAŁO, BO MAJĄ SZCZĘŚCIE! Nie pomyślimy ile wysiłku i pracy włożyli, żeby być tu gdzie są obecnie, ile pracy ich to kosztowało, ile wyrzeczeń, czy nie przespanych nocy, ile samozaparcia. Też pewnie mieli wątpliwości, ale wierzyli, że im się uda, NIE PODDAWALI SIĘ. Patrząc na osobę, która odnosi sukces, nie widzimy drugiej strony medalu. Z reguły to jej ciężka praca pozwala na osiągnięcie zamierzonego celu.
Żeby odnieść sukces w swoich postanowienia dobrze jest mieć plan i się go trzymać. Nie osiągniemy wszystkiego od razu, w jeden dzień, chciałoby się, ale tak się nie da. Nie ważne jakie masz postanowienia noworoczne, czy chcesz schudnąć, czy też nauczyć się języka obcego, może nauczyć się szyć, czy przebiec maraton ( jak ja). Możesz osiągnąć wszystko, tylko z głową, małymi kroczkami. Nie schudniesz 10 kg wciągu tygodnia. Dietę możesz wdrażać powoli, żeby Twój organizm się przyzwyczaił. Nie będziesz mówił w obcym języku po kilku lekcjach. Nie jesteś w stanie przyswoić wiedzy w tydzień, która zajmuje dobre kilka lat. Takich cudów nie ma. Jeżeli to sobie uzmysłowisz to będzie Ci się łatwiej żyło. Nie przebiegnę maratonu, jeżeli się do niego odpowiednio nie przygotuję. Po prostu Mój organizm, nie wytrzyma takiego wysiłku, a po drugie muszę nastawić swoją głowę na zwycięstwo. Podobno pierwsze 20km biegną nogi, a kolejne 20 to już głowa!
Wiara we własne możliwości i osiągnięcia jest kluczem do sukcesu. Głowa jest odpowiedzialna za nasze osiągnięcia. Jeżeli wierzysz, że potrafisz, że dasz radę, ze osiągniesz zamierzony cel i zrealizujesz swoje plany już masz połowę sukcesu za sobą. Trzeba myśleć pozytywnie, bo to nasza głowa jest odpowiedzialna za wygraną.
Noworoczne postanowienia trzeba wdrażać w życie powoli i z planem. Wybrać najważniejsze cele i wygospodarować na nie czas.
Wiadomo, że jeżeli zaplanujemy 15 rzeczy do zrobienia po pracy to po prostu nie starczy nam czasu na ich zrealizowanie, do tego jeszcze trzeba wziąść pod uwagę inne obowiązki, a dopiero potem samorealizację. Do tego planu należy jeszcze doliczyć bardzo dobrą organizację czasu. Sama ostatnio zbyt dużo biorę na siebie. Bo człowiek chce wszystko od razu, a organizm się buntuje, bo potrzebuje regeneracji, odpowiedniej ilości snu. Dlatego planować należy z głową. Mierz siły na zamiary. Prawdopodobnie będzie to dłuższa droga, ale zakończona sukcesem.
Motywator. Zależy na czym nam zależy. Można poszukać ludzi z podobnym celem. W grupie raźniej i można się wzajemnie wspierać i motywować. Poszukaj motywator na internecie, istnieje mnóstwo grup, ludzi gdzie służą radą, chwalą się, wzajemnie wspierają i motywują, wspólnie cieszą się z małych sukcesów. Nic tak nie działa motywująco jak pochwała, jakiś mały sukces, wówczas zaczynamy wierzyć w siebie, wierzyć, że jesteśmy w stanie osiągnąć zamierzony cel.
Nie odkładaj swoich planów, na jutro. Zacznij już dziś, powoli, systematycznie, z każdym dniem do przodu. Rusz się, ułóż plan i go realizuj, tylko w ten sposób spełnisz swoje marzenia!