Też jesteś taka/i zajęta/ty….? Wszystkie chwile podzielone są między życie zawodowe, obowiązki domowe, zakupy, zabawę z dziećmi, wizyty u lekarzy, realizacji swoich pasji. Czas wolny spędzasz z rodziną, bo ona jest dla Ciebie najważniejsza. Czas ucieka nieubłaganie. Patrzysz na swoje dzieci i stwierdzasz, że przecież już nie są takie malutkie. Przecież już chodzą do przedszkola, szkoły, niedługa matura. Czas ucieka między palcami. Najczęściej formą komunikacji jest internet w tym Fb czy Twitter. Czasami masz lepszy kontakt z obcymi ludźmi niż z przyjaciółmi tylko, że w sieci.
ZRÓB KOMUŚ PRZYJEMNOŚĆ!
Każdy z nas pamięta czasy podstawówki czy szkoły średniej. Czasami wspominamy beztroski czas nauki, pierwsze wagary, randki. Pamiętasz….? Pamiętasz z kim spędzałaś/eś czas i jak było fajnie. Tak właśnie piszę, o Twoich dawno zapomnianych znajomych. Weź telefon i zadzwoń, tak teraz. Na parę chwil. Opowiesz co u Ciebie….wystarczy kilka zdań, gwarantuje Ci, że osoba do której dzwonisz, będzie zaskoczona. Jej mina będzie bezcenna, szkoda, że jej nie zobaczysz. Będzie Cię wspominać przez kilka najbliższych dni i to raczej bardzo miło.
Po drugie wywołasz uśmiech na jej twarzy i poczuje się lepiej, bo nie dzwonisz do niej z jakąkolwiek prośbą czy interesem (jak to zazwyczaj bywa), tylko po prostu z zapytaniem : Halo, cześć tu Aśka, pamiętasz siedzieliśmy razem w jednej ławce w podstawówce, dzwonię, żeby zapytać co u Ciebie? Jak się masz? 🙂
Po trzecie, może pomyśli w ten sposób:
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny – Mały Książę”
Zaraz mi zarzucisz, że nie masz numeru telefonu. Ok. To go zdobądź. Postaraj się, niech to będzie dla Ciebie wyzwanie. Skoro, nie ma jej na fb, pofatyguj się skontaktować po innych znajomych, aż dotrzesz do celu.
Dlaczego ja pierwsza mam zadzwonić….? A dlaczego NIE? Ja zawsze dzwonię, a ktoś nie oddzwania. I co z tego. Olej to. Rób jak czujesz. Chcesz zmienić świat, zacznij zmiany od SIEBIE! Otwórz się na ludzi, to ludzie otworzą się na Ciebie.
Nie mam kiedy…nie mam czasu….?
Jak sięgam po telefon, dzieci zaczynają właśnie mnie potrzebować, albo zaczynają się kłócić. Też tak mam. Jakiś dziwny zbieg okoliczności. O ile dziadkowie, już się przyzwyczaili to głosów w tle tak znajomi, niekoniecznie i chcą zawsze szybko kończyć, bo przecież dzieci masz na głowie. Znalazłam na to sposób.
Po pierwsze zawsze możesz zadzwonić podczas biegu, podczas treningu od razu się pochwalisz, że biegasz:)
Po drugie podczas jazdy samochodem w dalszą trasę, włączam telefon na głośnomówiący i mogę swobodnie rozmawiać, o ile nie gubię zasięgu :D.
Po trzecie idąc za wózkiem na spacer, czy po syna do przedszkola, mam chwilę na krótką rozmowę.
Znajdź swój sposób na chwilę rozmowy.
ZRÓB KOMUŚ NIESPODZIANKĘ!
Usiądź wygodnie i przywołaj wspomnieniami swoje dawne lata, pomyśl z kim spędzałaś lato,wakacje czy czas w parku po szkole i nie czekaj, nie odkładaj telefonu na jutro. Nie szukaj wymówek. WEŹ TELEFON DO RĘKI I ZADZWOŃ!
Naprawdę warto!
Będzie mi bardzo miło jeśli :
- Zostawisz komentarz. Proszę, napisz swoje zdanie.
- Polub mój fanpage na FB, będziesz na bieżąco.
- Jeśli uważasz, że wpis może się komuś przydać, udostępnij i poślij go w świat.
