KIM JESTEM/KONTAKT

BlogMATKI

KIM JESTEM ?

Fajnie, że tu zajrzałaś/eś 🙂

MOIM ZDANIEM– prowadzimy proste życie nad naszym Polskim morzem, razem z mężem i dwójką chłopców z niewielką różnicą wieku. Przedstawiam swoje, sposoby na dzieci czy też piszę co mnie cieszy jak i smuci w macierzyństwie. Bo mimo, iż posiadanie dzieci to błogosławieństwo, pojawiają się również i ciemnie strony mocy. Myśl o blogu narodziła się dość dawno temu, ale to widocznie nie był mój czas. Obecnie wiem o czym chcę pisać i realizuje swoje marzenie. Przynajmniej próbuję, nie chcę w przyszłości żałować, że nawet nie spróbowałam. Jestem zafascynowana innymi blogami więc też chcę mieć swój kawałek wirtualnej przestrzeni.

BIEGANIE – Biegam amatorsko, regularnie od października 2015r. Po urodzeniu dzieci nie miałam motywacji ani siły, byłam zbyt zajęta opieką nad dziećmi spędzając z nimi całe dni, stawiając ich potrzeby  na pierwszym miejscu, wcale nie myśląc o sobie.  Gdy młodszy syn zrobił się na tyle samodzielny, że mogłam go zostawić pod inną opieką, chciałam zrobić coś dla siebie. Gdy zaczął przesypiać całe noce postanowiłam, że zrobię, to czego nie miałam czasu czy odwagi zrobić wcześniej. Postanowiłam przebiec maraton. Biegam, żeby odpocząć od dzieci. Na samym początku nawet nie słuchałam muzyki tylko potrzebowałam ciszy w głowie. Bieganie to dział w którym opisuje relacje z biegania, swoje początki biegowe, starty. Biegam amatorsko, nie mam trenera, pokazuje, że można postawić sobie poprzeczkę wysoko, sukcesywnie dążyć do celu, nawet z dwójką dzieci zorganizować wyjście z domu i przebiec maraton. Dla siebie i dla nich.

KULINARIA– uwielbiam zdrową kuchnię, jednak nie cierpię długich i skompilowanych dań. Lubię eksperymentować.  Z uwagi na ciągły bark czasu jak i zdrowie swoje i dzieci stawiam na szybkie i zdrowe posiłki. Właśnie tylko takie tu znajdziecie.

W OBIEKTYWIE– próbuje zajmować się fotografią. Moimi modelami są głównie moje dzieci, rodzina jak i znajomi.. Wiele lat tylko podziwiałam zdjęcia piękne ujęcia, robiąc zdjęcia nie zastanawiałam się tylko pstrykałam. W końcu postanowiłam to zmienić, uwierzyłam w siebie, że też jestem w stanie nauczyć się fotografii, oczywiście nie w dzień czy dwa. Sukcesywnie zgłębiam jej tajniki. Mam nadzieje, że przyjdzie taki dzień w którym sama będę z siebie dumna. Małymi kroczkami do przodu.Swoją rozszerzoną galerię możecie znaleść na stronie: www. joannakarpowicz. com

Jeżeli masz jakiekolwiek pytania, skontaktuj się ze mną przez e-mail:  asia@blogmatki.pl

„Jeśli nie zbudujesz swojego marzenia, ktoś inny Cie zatrudni,abyś pomógł mu budować jego”

Zapisz

Zapisz

Zapisz